Wygrana z Wierzbiem !

XVII kolejka mogła być decydującą na układ grupy mistrzowskiej, nasza drużyna oczywiście musiała chociaż zremisować spotkanie w tej kolejce by znaleźć się w decydującej fazie rozstrzygającej awans do A-klasy. Naszym przeciwnikiem była dobrze spisująca się ostatnio ekipa z Wierzbia, oczywiście samo spotkanie miało miejsce na boisku naszego przeciwnika. Oczywiście nasz zespół i tak myślami był aby polepszać swój bilans punktowy i uciec pozostałym ekipom walczącym o awans.

Nasz zespół wszedł na to spotkanie dość ospale, to przeciwnik starał się kontrolować grę przez większą część spotkania. Nie można również zapomnieć że był to mecz momentami dość ostry i często dochodziło do ostrych starć między zawodnikami obu drużyn. Dopiero w 35 minucie po ładnej akcji lewym skrzydłem M. Piśniaka, posyła piłkę w pole karne i pewnym strzałem bramkarza gospodarzy pokonuje P. Matyja i otwiera wynik spotkania. Nasz zespół po tej bramce zaczyna sobie śmielej poczynać i atakować bramkę gospodarzy. Po faulu na naszym zawodniku w 43 minucie w prawej części boiska, piłkę z wolnego po ziemi Matyja posyła do Sadziaka, który pewnym strzałem po krótkim słupku pokonuje bramkarza gospodarzy. Do końca wynik się nie zmienia i nasz zespół schodzi z dwu brakowym prowadzeniem.

W drugiej połowie, to gospodarze rozpoczynają mocniej atakować, jednak akcje są mocno nie skuteczne i są przerywane przez naszą obronę. Nasz zespół oczywiście stara się przez pierwsze 9 minut poukładać grę. Sytuacje uspokaja kolejna bramka dla naszego zespołu w 54 minucie, piłkę w siatce umieszcza nasz napastnik P. Sadziak. Gra dość wyrównuje się i obie drużyny starają się przeprowadzać szybkie akcje w celu zdobycia bramki. Jednak to nasz zespół znów dostaję szanse na podwyższenie prowadzenia, w 62 minucie po zagraniu obrońcy z Wierzbia ręką w polu karnym- sędzia wskazuje wapno a pewnym egzekutorem jest P. Sadziak, który w tym spotkaniu zdobywa swoją trzecią bramkę. W kolejnej części nasz zespół mocno koncentruje się na defensywie, a przy okazji stara się przeprowadzać szybkie kontry. W 86 minucie zostaliśmy skarceni przez sędziego, gdyż zawodnik z Wierzbia po dośrodkowaniu w pole karne wpycha piłkę do bramki ręką niczym słynny Maradona, sędzia główny oczywiście nie był wstanie zauważyć tego ze swojej pozycji, jednak zaskakuje decyzja sędziego liniowego który uważał, że ręki nie było. Do końca spotkania wynik nie ulega już zmianie i nasz zespół wywozi wynik 4-1 oraz 3 punkty z bardzo trudnego terenu.

Nasz zespół nie rozegrał najlepszego spotkania, lecz cieszy skuteczność naszych napastników- którzy skutecznie wykorzystują swoje sytuację bramkowe. Miło zwrócić uwagę że na pierwszym miejscu w kwalifikacji strzelców są ex aequo P. Matyja oraz P. Sadziak- oboje po 17 bramek na swoim koncie. Dobre spotkanie rozegrała nasza obrona która skutecznie przerywała akcje gospodarzy. Nasz przeciwnik będzie mocnym rywalem w walce o awans do upragnionej A-klasy, mocnym atutem naszych rywali jest bardzo dobra formacja ofensywna która stara się skutecznie tworzyć sytuacje do zdobycia bramki. Naszym rywalom oczywiście życzymy powodzenia w walce w grupie mistrzowskiej.

Przed nami ostatnie spotkanie w fazie zasadniczej, z drużyną LKS-u Droniowice. Oczywiście nasz zespół jest już pewny gry w grupie mistrzowskiej oraz zdobyliśmy przewagę 5 punktową nad 3 zespołem. Oczywiście serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców na to spotkanie, miłą niespodzianką na tym spotkaniu będzie nowa tablica z zegarem oraz wyświetlaniem wyniku. Więc nie siedzimy w domu, zbieramy się na stadion w Przystajni i od godziny 17:00 wspieramy naszych zawodników dopingiem!!!

LKS Wierzbie 1-4(0-2)KS „Płomień” Przystajń

bramki:P. Matyja, 3x P. Sadziak

Skład : Dudek P, Gaździcki , Kucharczyk, Rusok, Szczepaniak M, Piśniak ( Wręczycki ), Pilśniak , Duda ( Dudek M ), Wiśniewski ( Kucharczyk ), Sadziak ( Grajcar ), Matyja 

Pozostali rezerwowi : Sokołowski , Habirek 


Bramki : Matyja , Sadziak x3