Zwycięstwo na stadionie KS Panki!!!!

W III kolejce nasz zespół gościł u siebie drużynę z Harbułtowic- szkoda tylko że mecz u siebie musieliśmy rozegrać na boisku w Pankach, gdyż ze względu na odbywające się dożynki nie mogliśmy wystąpić na naszym boisku. Z tego miejsca oczywiście chcieliśmy mocno podziękować drużynie KS Panki, za przygotowanie świetnych warunków do rozegrania tego spotkania, oczywiście gratulujemy ekipie z Panek super płyty, która może być uznana za jedno z lepszych w powiecie. Po 2 kolejkach to nasz zespół był w lepszej sytuacji z 3 punktami na koncie, zespół Tajfuna Harbułtowice do tego spotkania miał na swoim koncie tylko 1 punkt. Oby dwa zespoły jednak chciały poprawić swoją sytuacje w tabeli po tym spotkaniu.

Nasz zespół rozpoczął spotkanie z zamiarem zebrania pełnej puli i już od pierwszych minut rozpoczął ataki na bramkę naszych rywali i można spokojnie zaznaczyć że to nasz zespół zdominował pole gry. Jednak Tajfun nie chciał łatwo oddać pola i grał mocno agresywnie, przez co potrafił momentami stwarzać sobie sytuacje do zdobycia bramki. Jednak to nasz zespół wychodzi pierwszy na prowadzenie, w polu karnym piłkę zdobywa M. Piśniak i oddaje strzał na bramkę przeciwnika, piłka jednak odbija się od słupka, na nasze szczęście wraca pod nogi Piśniaka i ten kieruje piłkę do bramki i tak od 27 minuty to nasz zespół wychodzi na prowadzenie. Jednak ta bramka podrażniła zawodników gości i zaczynają śmielej tworzyć sytuacje do wyrównania spotkania i tak też w 36 minucie wykorzystują błąd naszej obrony i lobem zawodnik Tajfuna pokonuje naszego bramkarza. Jednak dość szybko nasza drużyna odzyskuje prowadzenie, gdyż w 40 minucie dobrze dysponowany w tym spotkaniu Sadziak, odbiera przeciwnikom piłkę w ich polu bramkowym i bez żadnych problemów pokonuje bramkarza gości dając naszemu zespołowi znów prowadzenie. Nasza drużyna pobudzona tą bramką bardzo szybko dobija przed przerwą rywali i w 41 minucie po zamieszaniu pod bramką Harbułtowic, zimną krew zachował P. Matyja i wpycha piłkę do bramki rywali podwyższając wynik na 3-1, do przerwy wynik nie ulega już zmianie i to nasz zespół udaje się do szatni w lepszych humorach.

Po przerwie jednak dość mocno sytuacja się odwraca i to rywale stwarzają sobie częściej sytuacje do odrobienia strat, nasz zespół wchodzi na boisko jakby myślami całkowicie gdzieś indziej. I tak po 6 minutach od rozpoczęcia to zespół z Harbułtowic odrabia straty po szybkiej akcji i zbliża się do wyrównania wyniku. Od tego momentu widać na boisku że bardziej na zwycięstwie zaczyna zależeć Harbułtowicom, walczą o każdą piłkę i starają sobie stworzyć lepsze akcje. Jednak przez dłuższy czas wynik nie ulega zmianie, do 77 minucie w której P. Sadziak zabawił się z obrońcami przeciwnej drużyny i po rajdzie w polu karnym w sytuacji sam na sam pokonuje bramkarza przeciwników dając wynik 4-2 dla naszego zespołu. Gra się nieco uspokaja jednak, nasza drużyna popełnia karygodny błąd w 83 minucie i w polu karnym naszego zespołu, zamieszanie między naszymi 3 zawodnikami wykorzystuje przeciwnik i strzela 3 bramkę dla drużyny z Harbułtowic. Goście mają nadzieję na lepszy wynik jednak w 84 minucie za faul na naszym zawodniku druga żółtą kartkę w konsekwencji czerwoną otrzymuje zawodnik Tajfuna i od tego czasu goście musza sobie radzić w dziesiątkę. Nasz zespół oczywiście to dobrze wykorzystuje i przejmuje pełną kontrole w tym spotkaniu a przeciwników dobija sam Sadziak, strzelając swoją trzecią bramkę w tym meczu w 87 minucie, kompletując swojego pierwszego hattricka w naszym zespole- a naszej drużynie dając prowadzenie 5-3. Do końca spotkania wynik nie ulega zmianie i to nasz zespół zgarnia całą pulę dopisując sobie do konta kolejne 3 punkty.

Po tym spotkaniu nasz zespół poprawia swoją pozycje w tabeli i zajmujemy obecnie 4 pozycje ze stratą 1 punktu do drugiego i trzeciego miejsca. Liderem pozostają rezerwy Unii Kalety, które jako jedyne nie straciły jeszcze punktów i wygrały wszystkie 3 mecze. Oczywiście, nasz zespół prezentuje się coraz lepiej z meczu na mecz widać coraz lepsze zgranie naszych zawodników, brakowało oczywiście pełnego skupienia przez 90 minut, co było skutkiem stracenia 3 bramek. W tą niedziele jednak przed nami jeszcze trudniejszy przeciwnik, nasz zespół uda się do Pawonkowa, gdzie zmierzymy się z drugą drużyną w tabeli. Będzie to bardzo ważne spotkanie dla nas gdyż nie możemy pozwolić sobie na porażkę w tym spotkaniu, jeśli chcemy utrzymać się w czołówce musimy to spotkanie wygrać. Oczywiście jeśli ktoś będzie mógł to liczymy na wsparcie naszych kibiców.

KS „PŁOMIEŃ” PRZYSTAJŃ 5-3(3-1) Tajfun Harbułtowice

P. Dudek-P. Rusok, M. Pilśniak, A. Olczyk, A. Lipiński(M. Sokołowski)-M. Piśniak, M. Kudła(R. Wiśniewski), M. Barakoński(D. Szczepaniak), K. Duda- P. Sadziak, P. Matyja

Rezerwa: M. Kierat, M. Dudek, Sz. Grajcar, G. Kucharczyk, S. Wręczycki