Orzeł Pawonków - Płomień Łagiewniki Wielkie

Powrót
Orzeł Pawonków
Orzeł Pawonków Gospodarze
3 : 2
2 2P 2
1 1P 0
Płomień Łagiewniki Wielkie
Płomień Łagiewniki Wielkie Goście

Bramki

Orzeł Pawonków
Orzeł Pawonków
Pawonków
90'
Widzów:
Płomień Łagiewniki Wielkie
Płomień Łagiewniki Wielkie
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik

Kary

Orzeł Pawonków
Orzeł Pawonków
Płomień Łagiewniki Wielkie
Płomień Łagiewniki Wielkie

Skład wyjściowy

Orzeł Pawonków
Orzeł Pawonków
Płomień Łagiewniki Wielkie
Płomień Łagiewniki Wielkie
Brak danych


Skład rezerwowy

Orzeł Pawonków
Orzeł Pawonków
Płomień Łagiewniki Wielkie
Płomień Łagiewniki Wielkie
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Orzeł Pawonków
Orzeł Pawonków
Imię i nazwisko
Szymon Mlynek Trener
Patryk Zygmunt Drugi trener
Płomień Łagiewniki Wielkie
Płomień Łagiewniki Wielkie
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Orzeł Pawonków

Utworzono:

20.04.2015

W 13 kolejce Lublinieckiej Klasy B Orzeł Pawonków u siebie podejmował drużynę Płomienia Łagiewniki Wielkie. Można powiedzieć że były to derby gminy numer 1, a wiemy, że derby rządzą się swoimi prawami. Początkowe 5 minut należało zdecydowanie do drużyny gospodarzy, jednak po chwili gra stała się bardziej wyrównana z częstszymi atakami zawodników Płomienia. Sytuacja jednak szybko wróciła na swoje tory i to Orzeł znów zaczął prowadzić grę. Pomimo bardzo wielu sytuacji nie udało się drużynie Orła zdobyć bramki. Udało się pod koniec 1 połowy, kiedy dobrze w zamieszaniu w polu karnym znalazł się Dawid Wypych i strzałem pod nogami bramkarza zdobywa bramkę. A więc do przerwy mieliśmy wynik 1-0 dla Orła. Na drugą połowę drużyna gospodarzy wychodzi zmotywowana do zdobycia kolejnych bramek i uspokojenia gry. W 2 połowie gra bardziej toczyła się w środku boiska z próbami wyprowadzenia kontr z obu stron. W około 55 minucie drużyna Płomienia otrzymuje rzut wolny w okolicy 25-30 metra, który fatalnie wykonują i piłkę przejmuje drużyna gospodarzy, a dokładniej Marek Jelonek, który długim podaniem idealnie obsłużył Kamila Gruszczyńskiego, który omijając bramkarza z ostrego kąta wbija piłkę do siatki. W 65 minucie po rzucie rożnym nasz bramkarz Paweł Mrugala łapie piłkę i szybkim wybiciem do przodu stwarza idealną sytuację dla Przemysława Kałuzińskiego, który po przebiegnięciu dosyć sporego dystansu z piłką pakuję ją do bramki. Mamy więc wynik 3-0 i Orzeł zdecydowanie zaczyna grać spokojniej. Taka gra nie podobała się drużynie Płomienia, który w 75 minucie zdobywa bramkę honorową na 3-1. Od tej pory to drużyna gości zdecydowanie bardziej atakowała bramkę Orła. W 85 minucie sędzia w dość kontrowersyjny sposób dyktuje rzut karny dla Płomienia. Jedenastkę pewnie wykonał jeden z graczy Płomienia, co zwiastowało emocjonującą końcówkę. Wynik ostatecznie nie uległ zmianie i to Orzeł wygrywając 3-2 zdobywa 3 punkty.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości